Film
Manglehorn
Angelo Manglehorn (Al Pacino) nigdy nie pogodził się z utratą kobiety, która była miłością jego życia. Żyje samotnie, pogrążony we wspomnieniach, większą bliskość czując do swojego kota niż do ludzi, których spotyka na co dzień. Przed laty sprowadził się do małego miasteczka, gdzie niewielu mieszkańców zna tajemnice z jego przeszłości. Jedyne osoby, z którymi utrzymuje sporadyczne kontakty, to zajęty karierą syn (Chris Messina) oraz zamieszany w podejrzane interesy dawny uczeń (twórca Spring Breakers Harmony Korine).
Raz w tygodniu Manglehorn celebruje swój mały rytuał: odwiedza lokalny bank, w którym pracuje intrygująca go kobieta (nagrodzona Oscarem za rolę w Fortepianie Holly Hunter). Para samotników nawiązuje nić porozumienia, ale gdy dzielący ich dystans zacznie maleć, Manglehorn niespodziewanie znajdzie się na emocjonalnym rozdrożu. Będzie zmuszony dokonać wyboru między bezpiecznym życiem w cieniu przeszłości, a nieznanym, które może przynieść każdy nowy dzień.
David Gordon Green, jeden z najciekawszych amerykańskich reżyserów młodego pokolenia, zasłynął z kameralnych filmów wyróżniających się wyobraźnią i wrażliwością. Tym razem z legendarnego aktora, pamiętanego z ról w Ojcu chrzestnym czy Zapachu kobiety, udało mu się wydobyć poruszającą i pełną ciepła kreację, bazującą na niuansach i detalach. Manglehorn jest niczym późne piosenki Leonarda Cohena, co więcej, głos Ala Pacino do złudzenia przypomina głęboki bas piosenkarza.
To poruszający portret skrywającego uczucia mężczyzny, któremu życie postanowiło dać jeszcze jedną szansę.
Nowy film z Pacino jest czymś znacznie więcej niż zwykłą balladą z gwiazdą w roli głównej. To fascynująca opowieść o życiu – o którym w kinie opowiada się najchętniej, ale rzadko tak dobrze. Filmweb.pl
Manglehorn to jedna z najlepszych ról w karierze Ala Pacino. The Guardian
Legendarny aktor daje tu popis swoich nieograniczonych możliwości. The Observer
Manglehorn to spełniony film (…). Tytułowa postać to jedna z najbardziej nietypowych ról w karierze Pacino, a jednocześnie jedna z jego najlepszych. Nie można oderwać od niego oczu. Talent reżysera Davida Gordona Greena rozwinął się w ostatnich latach, a Manglehorn to najbardziej ambitny obraz w jego karierze. Indiewire