Efterklang + Broken Records

Ars Cameralis 2012

„Muzyka Efterklang to chłodny funk, który powstałby już może wcześniej, gdyby Dawid Bowie tworzył w Berlinie. To wiązki dźwięków pochodzące ze szczerych i naturalnych emocji. Nagrania zespołu podążają swoimi ścieżkami, napawając je łagodną i unikalną atmosferą”

Efterklang to grający mieszankę postrocka, elektroniki i folku zespół pochodzący z Kopenhagi. Domyślnie składa się z trzech osób, a koncerty gra w nieco większych składzie. W przeciągu swojej ośmioletniej zaledwie kariery grupa wydała już cztery albumy, entuzjastycznie przyjęte przez opiniotwórcze magazyny, takie jak Mojo, Uncut, Drowned in Sound, Pitchfork, czy Clash. Efterklang – z norweskiego „wspomnienie” lub „pogłos” – traktuje swoją muzykę jako szerzej zakrojony projekt, wielką narrację niestroniącą od eksperymentów i różnorodnych, pozamuzycznych inspiracji. W 2010 roku zespół uczestniczył w projekcie Vincenta Moona: owocem pracy muzyków i reżysera jest Wyspa, filmowy zapis eksperymentu na pograniczu dokumentu, jam session i performansu.
Podobnie rzecz się ma z ostatnim albumem zespołu, zatytułowanym Piramida. Inspiracją dla nowej płyty były fotografie Pyramiden, radzieckiej osady górniczej, założonej niegdyś na Spitsbergen. W czasach świetności Związku Radzieckiego zamieszkiwało ją przeszło 1000 osób, dziś robi wrażenie zamrożonego cmentarzyska. Nowa płyta jest pokłosiem podróży muzyków na największą norweską wyspę nie tylko na poziomie konceptualnym – jej podstawę stanowią dźwięki nagrane podczas spitsbergeńskich plenerów: brzęki żeliwnych lamp, zbiorników paliwa, świst obronnych kolców, odgłosy morskiego ptactwa i niedźwiedzi polarnych. Zapomniane przedmioty ocalały od zapomnienia dzięki ciężkiej, dwuletniej pracy muzyków nad żywym materiałem. Efekt tego eksperymentu będziemy mogli usłyszeć już w listopadzie, zaledwie kilka tygodni po premierze płyty.

Szóstka muzyków z Broken Records  zachwyciła międzynarodową publiczność już w 2009 roku, publikując swój debiutancki album Until the Earth Begins to Part w zasłużonej wytwórni 4AD. Czerpiąc inspirację z twórczości wielkich gwiazd lat osiemdziesiątych – Waterboys, Bad Seeds czy eksperymentalnych dokonań Toma Waitsa z okresu Frank’s Wild Years, Broken Records zaproponowało zupełnie świeże podejście do współczesnego indie-rocka, uciekając od sztampy kojarzącej się zazwyczaj z tym gatunkiem. Bogate orkiestracje, fascynacja rodzimym szkockim folkiem, uwielbienie dla wokalistów, potrafiących opisywać dojmującą emocjonalną pustkę, takich jak Nick Cave czy Bruce Springsteen składają się na muzykę, która czerpiąc z dziesiątków różnych źródeł nie daje się w żaden sposób zaszufladkować. Ich występ w katowickim Kinoteatrze Rialto to pierwszy koncert grupy w Polsce i niezwykła okazja do tego, by się przekonać, jak brzmi grupa, która zdaniem brytyjskich krytyków zdetronizowała Arcade Fire.

Na parterze tylko miejsca stojące!

UWAGA! Odbiór biletów z rezerwacji najpóźniej na 2 dni przed, czyli do 28.11.!