Film
Czerwony pająk
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Karlowych Warach 2015: konkurs główny
MFF w Hajfie 2015: sekcja East of the West
MFF w Arras 2015: nagroda Francuskiego Stowarzyszenia Krytyków Filmowych
Wstrząsająca historia PRL-owskiego seryjnego mordercy polującego na ofiary w latach 60. XX wieku.
Scenariusz autorstwa Marcina Koszałki i Łukasza M. Maciejewskiego powstał na podstawie oryginalnego scenariusza Marty Szreder nagrodzonego Małopolską Nagrodą Filmową w konkursie Trzy Korony i został zainspirowany miejskimi legendami Krakowa.
Jedna opowiada całkowicie fikcyjną historię o Lucjanie Staniaku zwanym Czerwonym Pająkiem, druga to autentyczny życiorys jedynego znanego światowej kryminalistyce seryjnego mordercy – nastolatka: Karola Kota, który jako „Wampir z Krakowa” stał się prawdziwą gwiazdą mediów pod koniec lat 60.
Film jest debiutem fabularnym wielokrotnie nagradzanego krakowskiego dokumentalisty i operatora Marcina Koszałki, twórcy obsypanych nagrodami dokumentów Deklaracja nieśmiertelności, Istnienie czy Takiego pięknego syna urodziłam, laureata Złotych Lwów w Gdyni za zdjęcia do filmów Rewers i Pręgi.
Karol (Filip Pławiak) jest zwyczajnym nastolatkiem. Pochodzi z dobrego domu, odnosi sukcesy w sporcie, zakochuje się. Punktem zwrotnym w jego życiu jest moment, gdy przypadkiem zostaje świadkiem morderstwa. Kierowany ciekawością, zaczyna śledzić zabójcę. W ten sposób odkrywa „potrzebę“, której istnienia nie był świadomy lub nie miał odwagi, czy możliwości jej nazwać.
Karol wchodzi z zabójcą w silną i emocjonalną relację mistrz – uczeń w sztuce zabijania. Jednak gdy nadejdzie dzień próby, uczeń stanie przed niezwykle trudnym wyborem.
Chciałem i byłem katem ludzi. Cieszyła mnie moja robota (…). Niczego nie żałuję. Gdybym mógł, mordowałbym dalej. Karol Kot, „Wampir z Krakowa”
W każdym z nas jest ciemna strona, tylko zatuszowana. Seryjni mordercy bardzo nas intrygują – i mężczyzn, i kobiety. Istnieje w nas perwersyjna fascynacja czymś, co jest złe, przekroczeniem pewnych granic. Marcin Koszałka, reżyser
Pozostając w tradycji ‘kina’ czystego, Koszałka demonstruje wielką pewność i elegancję. Jego debiut to zapowiedź nowego, ważnego głosu na filmowej scenie. Variety
Reżyser pieczołowicie odtworzył ponurą atmosferę peerelowskiego Krakowa. Aktivist
Czerwony pająk jest w każdym geście, słowie, milimetrze kadru, nawet pogodzie polski, ba!, krakowski. I bardzo autorski. Film.onet.pl
W oczekiwanym z niecierpliwością debiucie Koszałka unika gatunkowych klisz. Jako reżyser stawia na klimat i zagadkowość. Screendaily