Cykl
ODYSEJA 2020. Stanley Kubrick
Wizjoner, obsesyjny perfekcjonista, permanentnie niezadowolony z siebie mistrz formy filmowej, zapalony szachista i niezrównany „autor wśród gatunków”. Stanley Kubrick. Gdyby żył, 26 lipca obchodziłby swoje 92 urodziny. Z tej okazji kina Instytucji Filmowej Silesia Film zapraszają na przegląd najważniejszych filmów reżysera. Już 25, 26, 27 i 28 lipca w Katowicach, a 26 lipca w Raciborzu i w Żywcu, będzie można się przekonać, co dziś kino Kubricka może nam powiedzieć o nas samych i o rzeczywistości, w której żyjemy.
Podczas spowodowanego pandemią lockdownu jednym z najczęściej pojawiających się obrazów komentujących przymusową izolację były kadry z „Lśnienia” Stanleya Kubricka. Wykrzywiona w demonicznym grymasie twarz Jacka Nicholsona czy zagubiony w labiryncie hotelowych korytarzy mały Danny miały być na poły ironicznym, na poły humorystycznym, a w zamierzeniu – przynoszącym ulgę, odniesieniem do zupełnie nowej, trudnej sytuacji, w której postawił nas początek 2020 roku. Czy to jednak przypadek, że intuicyjnie wybór wielu czujących podobnie padł w tym czasie akurat na film Kubricka – twórcy, który w większości swoich filmów opowiadał o ludzkich lękach i zagrożeniach niesionych przez świat i nas samych, prawie zawsze biorąc je w gatunkowy cudzysłów i artystyczny nawias wyrafinowanej formy filmowej? I którego filmowe diagnozy często wyprzedzały jego własny czas.
Twórczość Kubricka – niezależnie, czy zredukujemy ją do katalogu filmowych gatunków i kultowych obrazów, czy zechcemy wyjść ponad i skonfrontować się z niełatwymi przecież interpretacjami filmów – zawsze będzie mieć w sobie to niepokojące, rezonujące w nas, widzach, jeszcze długo po seansie coś. Niewygodne memento, że zło jest wszędzie, w każdym z nas i czasem wypełza zupełnie niewinnie, pod osłoną zakazów, nakazów, przyzwoleń czy braku działania. A prawdziwa próba człowieczeństwa dokonuje się nie przez heroiczne czyny, ale podejmowaną każdego dnia na nowo, w obliczu uprzedmiotowienia jednostki – przez technikę, media, państwo, mechanizmy społeczne – walkę z własnym lękiem przed światem zewnętrznym i jego regułami gry. W tym sensie kino Kubricka, choć skrajnie pesymistyczne, ma głęboko humanistyczną wymowę.
W lipcu w naszych kinach pokażemy cztery filmy Stanleya Kubricka, w których w pełni objawił się wyjątkowy talent reżysera: jego formalny perfekcjonizm, szczególna umiejętność autorskiej interpretacji utworów literackich i niezwykła przenikliwość w opisywaniu kondycji ludzkiej.
Katowice:
Kino Światowid | „Mechaniczna pomarańcza” | 25 lipca | sobota | 20.00 | 15 zł/13 zł | pokaz tylko dla widzów pełnoletnich
Kino Kosmos | „2001: Odyseja kosmiczna” | 26 lipca | niedziela | 18.30 | 15 zł/13 zł
Kinoteatr Rialto | „Oczy szeroko zamknięte” | 27 lipca | poniedziałek | 19.00 | 15 zł/13 zł | pokaz tylko dla widzów pełnoletnich
Kino Kosmos | „Lśnienie” | 28 lipca | wtorek | 18.00 | 15 zł/13 zł | seans w ramach cyklu Lekcje filmowe: prelekcja przed pokazem Anita Skwara i Mariusz Ciszewski
Karnet na wszystkie cztery pokazy w katowickich kinach: 40 zł
Żywiec: Kino Janosik | „Lśnienie” | 26 lipca | niedziela | 20.00 | 15 zł/13 zł
Racibórz: Kino Bałtyk | „Lśnienie” | 26 lipca | niedziela | 20.00 | 15 zł/13 zł